Od mojej przesiadki z Blogspota na WordPressa minęło juz kilka lat i nie było dnia żebym sobie za tę decyzję dziękowała. Jak już napisałam kiedyś we wpisie o tym jak zrobić stronę internetową „to była zmiana jak z Lego Duplo na Lego Technics” (które swoja drogą zawsze mi się marzyły!).
Pomijając wszystkie zalety WordPressa, uważam że jedną bez której nie byłby on sobą są wtyczki!
To one czynią go kompatybilnym że wszystkim i robiącym różne cuda, jednocześnie nie wymagając od użytkownika jakiejkolwiek wiedzy o kodowaniu.
Mój WordPress. Wtyczki do blogowania i biznesu online
W mojej karierze z WordPressem testowałam wiele wtyczek, ale niewiele z nich zostało na dłużej. Dziś pokażę Wam te, z których korzystam regularnie i nie zamierzam się z nimi rozstawać!
Wśród takich oczywistych wtyczek do WordPressa, których używa prawie każdy, są:
- Jetpack – dostarcza statystyki i różne przydatne drobne narzędzia jak możliwość podpięcia postów powiązanych itp. Totalny must have!
- Disqus – system komentarzy, z którego korzystam. Nie każdy go lubi i poleca, ale stosowany jest obecnie powszechnie, bo jest po prostu bardzo wygodny (powiadamia o odpowiedziach na Twój komentarz), ładnie układa wątki dyskusji i świetnie wygląda. W większości przypadków jest darmowy, ale wprowadzają płatną wersję (część dużych stron już musi z niej korzystać). Jak nie zapłacisz to wyświetli reklamy. Wciąż czekam :)
- SumoMe – zestaw narzędzi, które pomogą Ci docierać z treściami do szerszej publiczności. Ja korzystam najintensywniej z paska udostępniania w mediach społecznościowych (widzisz go po lewej stronie). Natomiast testowałam również inne funkcje np. do zbierania adresów e-mail i działały nawet nieźle. Wtyczka w wersji podstawowej jest darmowa. Za bardziej pro funkcje trzeba dopłacić.
- Yoast Seo – dzięki tej wtyczce bez znajomości zasad pozycjonowania możesz znaleźć się wysoko w wynikach wyszukiwania Google. Jak? Już wtyczka Ci powie jak – serio :) Podpowiada szczegółowo co masz zmienić i poprawić, także każdy sobie z nią da radę. I jest darmowa!
Pozostałe, wśród których możesz znaleźć perełki!
- Auto Tag Links w połączeniu z Automatic Post Tagger – jedna pozwala hurtowo tagować posty, w których występuje dane słowo, a druga automatycznie robi ze słów w tekście odpowiadających nazwie taga link do strony z tagiem. Musiałam zastosować obie, bo miałam dużo postów i ich wcześniej nie tagowałam, a chciałam mieć te automatyczne linki. Super sprawa, by poprawić statystyki ilości oglądanych stron per wejście! Tylko nigdy nie wiem która jest która, bo nazywają się podobnie.
- CoSchedule – moja najukochańsza wtyczka do WordPress – służy do planowania postów, zarówno na blogu jak i w social mediach. Więcej o niej pisałam w poście o narzędziach jakich używam w biznesie i blogowaniu.
- PixelYourSite – jeśli chcesz emitować reklamy na Facebooku (a pewnie chcesz, a jak nie to rozważ chcieć :)) to zastosowanie pixela jest podstawą. Wiem jednak, że wielu osobom jego zainstalowanie sprawia problem. Jeśli jednak mają WordPressa to zastosowanie tej wtyczki rozwiązuje sprawę i to… w 5 minut.
- OptimizePress w połączeniu z OptimizeMember – to płatna wtyczka do budowania stron lądowania, kursów online i innych stron z ograniczonym dostępem. Trochę toporna w użyciu, ale już kiedyś kupiłam i mi służy, dlatego nie ruszam :)
- OptinForms – sprawia, że pod każdym postem możecie zapisać się na newsletter i otrzymać darmowy jednostronicowy biznesplan. Działa już długo bez zarzutów i wygląda bardzo estetycznie.
- PopupAlly Pro – wtyczka, którą kupiłam, a zdecydowanie nie była mi potrzebna wersja pro. Jest odpowiedzialna za wyskakiwanie popupów przy wejściu na stronę i przy próbie wyjścia. Reklamowana jako “uprzejma wtyczka do popupów”. Możliwe, że faktycznie jest bardziej uprzejma niż inne (nie “atakuje” czytelników w nieodpowiednich momentach), ponieważ całkiem dużo osób się z niej zapisuje.
- PrettyLink – ta darmowa mała wtyczka do WordPress sprawia, że każdy link (nawet zewnętrzny, z innej strony) mogę skrócić i przedstawić w formie kasiapszonicka.pl/TutajDowolnaNazwaJakąWpiszę. Przydaje się często :)
- Simple 301 Redirects – ta wtyczka w prościutki sposób pozwala przekierować z jednej strony bloga na inną. Bardzo przydatna opcja!
- PushCrew – wtyczka do WordPress dzięki której czytelnicy mają do wyboru kolejny sposób subskrybowania treści z bloga – poprzez powiadomienia w przeglądarce. Nie robi szału, bo mam wrażenie, że nie zawsze te powiadomienia wyświetla, ale zawsze ktoś z tego korzysta, także to dla czytelników ma być udogodnienie. Nawet jeśli tylko garstka skorzysta.
Wtyczki, które zarabiają:
- BuyBox – wtyczka programu partnerskiego promującego głównie książki. Bardzo fajnie działa generując porównania ceny w różnych księgarniach. Dawno z niej nie korzystałam, ale planuję powrót :)
- Helion Widgets Pro – z tej z kolei korzystam bardzo często. Jest to wtyczka programu partnerskiego firmy wydawniczej Helion, w której skład wchodzi między innymi księgarnia OnePress, którą lubię promować, bo czytam bardzo dużo ich książek.
Czy coś jeszcze? Pewnie tak! Cały czas testuję nowe wtyczki, więc obiecuję aktualizować ten wpis jak znajdę jakąś perełkę!
Jeśli jednak Ty już jakąś znasz, to koniecznie nam napisz o niej w komentarzu. Na pewno wielu osobom się Twoja rekomendacja przyda – w tym mnie! Osobiście Ci za nią podziękuję :)
wszystko fajnie, tyle ze są patne a na chwile obecna szkoda jest mi wydawac 400zł rocznie na rozszerzenie bloga, bo mam inne wydatki. Czy są jakieś inne darmowe wtyczki?;)
Większość z powyższych wtyczek jest darmowa :) O alternatywy do której płatnej wtyczki pytasz?
Te ktore pisałaś, chciałam je sobie zainstalować ale sa dostępne tylko dla prenium u biznes a ja mam konto darmowe?
Większość z nich jest darmowa. Myślę, że możesz mylić WordPress.com z WordPress.org. Ja pisze o nich w kontekście tego drugiego :) Czym się różnią i o co chodzi przeczytasz tutaj: http://www.theowner.co/2015…
Tak chodzi mi o wordpress.com?? przeczytam, dzieki ?
Dzięki za ciekawe rady. Podoba mi się Twój styl pisania. Przejrzysty i dowcipny. Pozdrawiam:)