Czasem się w duchu śmieję, że powinnam zostać ekspertką od zarządzania czasem gdy go całkiem brak :) Odkąd urodziła się moja córka, mimo, że totalnie nie mam na nic czasu, jakimś dziwnym trafem, praca posuwa się do przodu lepiej niż kiedykolwiek.
Jak to możliwe? Chyba po prostu doceniam każdą minutę i nie tracę czasu na zbyt długie zastanawianie się nad działaniem. Zamiast tego działam. Ale na pewno to nie wszystko!
Co jeszcze mi pomaga?
Tricki na progress w pracy jeśli masz NAPRAWDĘ mało czasu
Jedna lista zadań
Planowanie zadań to temat rzeka. Panowanie nad nimi to niełatwa sprawa, o której napisano już niejeden artykuł i niejedną książkę. Niestety, w czasie braku czasu, większość systemów, które stosowałam do tej pory zawiodła – po kolei okazywały się zbyt skomplikowane. W każdym coś mi umykało! Ostatecznie wygrał mój skryty ulubieniec, ten który stosowałam gdy jeszcze pracowałam w korporacji! Jego główna zasada to „keep it simple” i składa się de facto z… jednej strony A4 z wypisanymi zadaniami.
Już czuję biczowanie ze strony fanów planowania i okrzyki „tak nie można!”. No może i nie można mieć wszystkich zadań na jednej liście. I w sumie się zgadzam, że nic wielkiego tym sposobem normalnie bym nie osiągnęła. Ale korzystając z niego, gdy opiekowałam się maleńkim dzieckiem, byłam w stanie zrobić cokolwiek! I to co najważniejsze mi nie umykało, bo wszystko było w jednym miejscu. A to zawsze było odrobinę więcej niż zwyczajne, codzienne „niczego nie dokonałam”!
Kiedy miałam chwilę na pracę (a chwila często oznaczała dokładnie tyle co 15 minut, max 2 godziny) po prostu patrzyłam na listę, która leżała obok komputera i sprawdzałam co by tu zrobić, co akurat zajmie mi tyle czasu. Ewentualnie co by tu zrobić co można podzielić na raty :) I tak mikro kroczkami szłam do przodu!
Odpowiednie narzędzia
Funkcja dyktowania notatek tekstowych
Po tym jak odkryłam ją w moim iPhone, był czas kiedy używałam jej codziennie! Wiem, że wiele smartfonów i tabletów ma ją w swoich opcjach, jednak rzadko kiedy jest używana, w obawie, że nie działa poprawnie. Warto jednak spróbować!
W iPhone uruchamia się ją w Ustawienia > Ogólne > Klawiatura > Włącz dyktowanie.
Evernote
To moim zdaniem absolutnie najlepsze narzędzie do robienia notatek. Właściwie wszystkie potrzebne funkcje, obsługuje wszystkie możliwe sposoby jest jakie chciałbyś chciałabyś wyprowadzić notatkę, a ponadto aplikacje mobilne Evernote są fajnie skonstruowane i bardzo użyteczne. Poza tym, Evernote fantastycznie synchronizuje się pomiędzy aplikacjami na telefonie komórkowym oraz na komputerze,. Dzięki temu możesz przeskakiwać między urządzeniami w każdej chwili, ponieważ masz dostęp tych samych notatek i tu i tu.
Asana
To doskonała aplikacja do organizowania pracy i do zarządzania zadaniami. Po raz pierwszy skorzystałam z niej gdy ustawiałam przypomnienia o obowiązkach domowych mężowi :) I od tamtej pory ciągle odkrywam dla niej nowe zastosowania. Oczywiście aplikacja służy przede wszystkim do zarządzania projektami zawodowymi i do tego właśnie używam jej obecnie.
To właśnie w niej, w widoku kalendarza, notuje sobie najważniejszy priorytet danego dnia, planuję publikacje w social mediach i duże projekty jak na przykład programy szkoleniowe dla Was itp.
Determinacja
Uważam, że obok elastyczności, to jednak z najważniejszych cech osoby przedsiębiorczej. Nieważne co by się działo, zrobię (!) to co mam w planie.
Takie podejście pomaga w ogóle wziąć się do pracy mimo tego, że mam na nią 15 minut. Gdyby nie ona mogłabym uznać, że to “tylko” 15 minut i na pewno nic nie uda się w tym czasie zrobić. A tak to widzę, że to moja jedyna szansa by osiągnąć cel!
Chcesz jeszcze?
Zobacz mój post o moich modelach pracy, gdy naprawdę (!!) nie mam czasu, a robota musi być zrobiona (klik) :)
Masz jakieś sekretne tricki na pracę, mimo braku czasu? Jeśli tylko możesz je nam zdradzić, podziel się nimi w komentarzu :)
iPhone nie posiadam ale sprawdzę na Androidzie Twój patent z dyktowaniem notatek tekstowych. Jeśli tylko skróci to czas przygotowywania contentu, będzie to dla mnie strzał w 10-tkę, czegoś takiego właśnie potrzebuję :)
Oj tak, też prowadzę swój biznes i ciągle cierpię na brak czasu… ;) u mnie sprawdziła się współpraca z agencją reklamową, która zadbała o reklamę mojej firmy, bo ja zupełnie nie miałam do tego głowy… korzystałam z agencji Tech-Media i bardzo ją polecam
Determinacja, sila codziennych nawykow, ktore dzialaja na zasadzie cicha woda brzegi rwie i dyktowanie – za to kocham iphona
Mam tak samo jak ty? Odkąd urodziłam synka robię więcej niż wcześniej. Cały czas się zastanawiam co ja robiłam przed ciąża ?? Moja metoda ? Tez planowanie- nie rozstaje się z moim kalendarzem na krok :)
U nas sytuacja podobna – odkąd urodziły się nasze dzieciaki, mamy dużo mniej czasu na pracę. Więc bez planowania byśmy przepadły totalnie! I faktycznie, teraz wykorzystujemy wolny czas dużo skuteczniej. Ratuje nas Asana, w której mamy po prostu wszystko :) Kiedyś robiłyśmy listy zadań na cały tydzień. I jak już w czwartek udało się wszystko zrealizować, to na piątek dokładałyśmy nowe zadania. Przez to miałyśmy wrażenie niekończącej się listy to do, never ending story. Teraz raczej planujemy w niedzielę i rozpisujemy prace osobno na każdy dzień tygodnia. Wpisujemy sobie jedno albo dwa główne zadania na dzień, które trzeba zrealizować. Jeśli… Czytaj więcej »