Założenie kanału na YouTube to coś co chodzi za mną od bardzo dawna, tylko nigdy nie wiedziałam jak się za to zabrać. A to brakowało mi sprzętu, a to nie wiedziałam jak te filmy zmontować, potem nie wiedziałam o czym mam mówić i tak minęły prawie 3 lata od pierwszego pomysłu.
Ostatnio potrzeba nagrywania filmów dopada mnie ze zwielokrotnioną siłą. Zadajecie mi na mailu mnóstwo ciekawych pytań, niestety mój czas jest ograniczony i nie daję rady na wszystkie wyczerpująco odpowiedzieć. A nawet jeśli już mi się uda, to odpowiedzi służą tylko jednej osobie. A przecież mogłyby wielu!
Sąd pomysł na nagrywanie odpowiedzi na Wasze pytania w formie wideo i umieszczania na kanale na YouTube.
Zbieram się do tego i oswajam z tematem. Najtrudniejsze ostatnio okazuje się być gadanie do kamery, ale dzięki uprzejmości Ani z bloga missplayground.com mogłam pod jej czujnym okiem przetestować jak mi idzie.
Film, który chcę Wam dziś pokazać, nagrałyśmy wspólnie na kanał Ani – zadaję jej w nim nurtujące mnie pytania dotyczące początków na YouTube.
Ania wystartowała ze swoim kanałem dość niedawno, a już dociera do sporej ilości osób! Wyświetlenia jej filmów idą w tysiące :) Zapytałam ją więc jak to robi, jakie były jej początki, jak to robi, że tak naturalnie wypada przed kamerą i kilka innych!
Jeśli również myślicie o własnym kanale na YouTube posłuchajcie naszej rozmowy!
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=3rGSYhVFDvo]Mamy w planie nagrać kolejne filmy, więc swobodnie możecie zadawać nam pytania! Najbliższe nagranie już na dniach, więc jest duża szansa, że odpowiemy szybko :)
Dajcie znać czy przekazywanie wiedzy w formie wideo w ogóle na Was działa? Wolicie czytać rozbudowane posty czy obejrzeć film na dany temat?
Kasiu, super filmik! Bardzo miło się na Ciebie patrzy i słucha :) Anie kojarzę z filmiku Nieesi :)
Kasiu kamera Cię kocha, nie zwlekaj dłużej, nagrywaj :) wróżę sukces :)
zgadzam się w zupełności!!!
ja też się zgadzam!!!
zdecydowanie :))
<3 Dziękuję! Najgorzej jest przełamać się w mówieniu do kamery kiedy jest się samemu w pokoju :D
Bardzo fajny filmik :-)
Sama weszłam na YouTube dopiero 2 miesiące temu, więc jestem w podobnej sytuacji. Z waszej rozmowy wyciągnęłam sporo ciekawych informacji, dzięki :)
Z mojego skromnego doświadczenia wynika, że warto wykorzystać swój dorobek (bloga) i wrzucać filmiki w tematyczne posty. Na razie umieściłam tylko jeden film we wpisie i jest to obecnie mój najpopularniejszy film na całym kanale (ponad 500 wyświetleń i codziennie jest ich więcej), a filmów mam już kilkanaście.
Fajnie było Cię zobaczyć na żywo. Co ciekawe zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam (mam na myśli głos i styl bycia) :)
Cieszę się, że wideo chociaż trochę się przydało :)
Kanał na YT to trochę takie moje małe marzenie od dłuższego czasu – bardzo chciałabym pokazać się Wam na żywo. Uważam, że jestem wtedy zabawniejsza niż na piśmie :P
Dzięki za radę, na 100% ją wykorzystam!
Fajnie ze sie znacie ?
Kasieńka, może i JESZCZE nie masz oficjalnego konta na YouTube, ale JUŻ masz pierwszą subskrybentkę! :) Trzymam kciuki za udany start i wierzę, że świetnie sobie poradzisz! :)
Dziękuję ogromnie! Kanał już się tworzy :D